poniedziałek, 12 sierpnia 2024

Wywiad z Paweł Kopijer na temat Book tour.

 Moi drodzy jak się domyślacie zginęłam i przepadłam jako uczestnik book tour. A wszystko za sprawą Andżeliki i Róży z Czytam dla przyjemności. Nie bójmy się powiedzieć, że większość moich recenzji jest właśnie z book tourów. Dlatego będziemy rozmawiać o tej inicjatywie rozpowszechniania czytelnictwa. 

Na samym początku wyjaśnijmy sobie co to jest book tour, który często jest mylony z bookcrossingiem. Jedno co mają ze sobą wspólnego to to, że książka wędruje. Więc book tour jest formą promocji czytelnictwa oraz autorów, po przez jej "podróż" pomiędzy uczestnikami. Jeden uczestnik jest zobowiązany do wysłania jej kolejnemu i tak do końca listy uczestników. 

Jest to tania i przyjemna forma. Podczas akcji poznajemy nowych autorów ( przynajmniej tak było w moim przypadku) i ich twórczość. W book tourze może brać udział każda książka od poezji po prozę. W przesyłkach często są umilacze- jakieś słodkości, herbatki itp., a także autor zostawia materiały marketingowe w postaci zakładek. Co jest bardzo miłe z jego strony :) 

Czym się jeszcze różni book tour od bookcrossingu tym, że po przeczytaniu książki jesteśmy zobowiązani do pozostawienia recenzji. To taka forma podziękowania autorowi za udostępnienie swojej książki. Na samym końcu organizatorzy robią podsumowanie tej "wycieczki". Czas jest uzależniony od ilości chętnych, ale z doświadczenia powiem, że sama akcja wciąga.(Ja jestem uzależniona od ponad 2 lat:))

Podczas podawania dalej książki często się zdarza, że uczestnik spotyka się z innym uczestnikiem lub książkę na końcu podróży podaje bezpośrednio autorowi np. na targach. Jest to bardzo fajna forma poznawania uczestników przy kawie i ciastku jak i autorów, jeśli nie miałeś z nimi styczności. 

To tyle w formie wstępu i wyjaśnień różnic, przybliżając przy tym zasady. Jeśli zastanawiacie się co autor i o tym myśl. To w ramach przybliżenia tematu wprowadzam cykl wywiadów, mający na celu zachęcenia do udziału jako autor udostępniając swoją książkę lub jako uczestnik poznając twórczość innych. 

Dzisiaj jako pierwszy będzie autor Kronik Dwuświata i gry Paweł Kopijer. 





piątek, 9 sierpnia 2024

"Szeptanka" Karolina Głogowska

     Właśnie jestem po lekturze i ciągle są we mnie różne emocje. Książka jest intrygująca i wciągająca. 

Podczas zagłębiania się w kartki książki poznajemy Helę, która ma niewyjaśnione ataki agresji. Z tego powodu zostaje wyrzucona ze swojego liceum. A jej matka Matylda postanawia wrócić do rodzinnej wsi. Niestety przyjazd wcale nie okazuje się lepszym rozwiązaniem, gdyż zachowanie dziewczyny się pogarsza. Okazuje się, że w ich domu straszy i dochodzi do dziwnych wydarzeń, za które jest obwiniana Hela. 

Matylda szukając odpowiedzi udaje się z Helą do lekarza. Wyniki badań wykazują jednak, że dziewczyna jest zdrowa. Związku z tym proszą o pomoc lokalną wiedźmę a nawet księdza. Jednak nie rozwiązuje to problemu. Okazuje się, że Matylda ma do rozwiązania starą tajemnicę rodzinną, tylko tak jest wstanie uratować córkę.

"Szeptanka" ma niesamowity klimat legend i lokalnych wierzeń, tajemnicy rodzinnej. Wszystko to sprawiło, że książkę pochłonęłam bardzo szybko. Uczestniczenie w rozwiązywaniu niewyjaśnionych zdarzeń, zagadki z przed lat, która miała wpływ na późniejsze relacje bohaterek. Sprawiła, że chciałam jeszcze i jeszcze. Książka jest wciągająca do ostatniej strony. Lekkie pióro, fabuła wciąga i trzyma w napięciu. Wszystko to co czytelnik lubi. 

Książka jest połączeniem trzymającego w napięciu thrilleru z nutą fantastyki i kryminału. Ja jestem zachwycona książką i już patrzę za innymi pozycjami autorki, a wam polecam sięgnięcie i poznanie powieści. 

wtorek, 6 sierpnia 2024

"Magią i odwagą" t1. Mateusz Kasprzyk

 Dziękuję autorowi za podzielenie się egzemplarzem recenzenckim swoich powieści "Magią i odwagą".

A co do samej książki muszę przyznać, że fajnie się czytało. Autor uwzględnił od jakiej grupy wiekowej książkę należy czytać, czyli 10+ ale będąc na gokartach rowerowych puściłam mojemu 4-latkowi audiobooka aby coś w tle grało i przyznam, że mój syn z ciekawością słuchał. Nie podjęłabym się tej decyzji gdybym nie przeczytała ok pół książki, więc spokojnie. 


Jeśli chcecie aby dzieci rozwinęły wyobraźnię a przy tym w przyjemny sposób zapoznały się z tematyką różnicy kastowej ( majątkowej, pochodzenie), zobaczenie czym warto się kierować (robiąc coś dla siebie lub z myślą o kimś innym). ucząc przy tym empatii to gorąco polecam. Tak jak wspominałam książka opisuje przygody 10 letniego chłopca, który chcąc pomóż przyjaciółce wpada w kłopoty. Książka również pokazuje jak różnie sobie radzimy ze stratą kogoś nam bliskiego ( tutaj jest mowa o matce chłopca) oraz jak ta strata wpływa na nas i innych członków rodziny. Na końcu są wyjaśnione niedopowiedzenia, co wskazuje jak ważna jest rozmowa. 

Autor sprawnie posługuje się językiem, który jest lekki i zrozumiały. Sprytnie wplatając w powieść różne wątki, co umożliwia w przyjemny sposób przeżyć wraz z bohaterami przygodę. Podczas zagłębiania się w historię spotykamy smocze statki, lud leśny ale i inne fantastyczne stworzenia, które nie zawsze są dobre.

Zapraszam do przeczytania książki i samemu ocenienia czy się podoba czy nie. Ja z pewnością jak mój syn trochę podrośnie z chęcią mu przeczytam. 


Ps. Jest organizowany book tour z książką chętnych zapraszam do zapisów. Link podaje niżej.

Zapisy na book tour "Magią i odwagą" t1. 

czwartek, 1 sierpnia 2024

"Okruchy lodu" Patrycja Żurek

 W ostatnim czasie trafiają do mnie książki w zimowej odsłonie. Bardzo to miła odmiana w te upalne dni. Tym razem sięgnęłam po książkę Patrycji Żurek, a to za sprawą Book tour'u. Autorka nawiązuje do powiązań rodzinnych, przykrych doświadczeń życiowych oraz jak to nazwała o okruchach lodu zawartych w sercu przez doświadczenie bohaterów.


Jarzębina dziennikarka, której życie mocno doświadczyło stratą i przeszłością kryminalną oraz Lauri młody Skandynawski policjant, który nie miał najlepszych kontaktów z ojcem.

Książka pokazuje toksyczne relacje żona - mąż oraz ojciec- dziecko co doprowadza do serii decyzji. Pokazuje współuzależnienie ofiary od oprawcy, ale również dojrzewanie do zmian. Do decyzji, które zmienią ich życie, być może na lepsze. 

Autorka najważniejsze wydarzenia zawarła w okresie zimy i przygotowań świątecznych. Mieszkańcy małego miasteczka mimo uprzedzeń i poróżnień w sytuacji kryzysowej potrafią się zorganizować i wesprzeć. Nie brakuje w książce oceniania po pozorach jak i próby odkupienia win. W moim odczuciu najbardziej irytującą postacią jest Dobrawa, która mimo męża tyrana nie zamierza go opuszczać. Za to heroizmem wykazał się bezdomny prokurator, który przez hazard stracił wszystko. Mimo to okazał się największym bohaterstwem. Poświęcił siebie aby uratować życie chłopcu w zimową wigilijną noc.

Podczas czytania natykamy się na wielowątkową historię, która odkrywa na kartach książki cierpienie, wyrzuty sumienia, samotność, ale również przyjaźń, wsparcie. Jest to również historia o wybaczaniu samemu sobie i dawanie sobie szansy na szczęście. Przedświąteczny czas sprawia, że serca zamienione w okruchy lodu zaczynają topnieć.

"Jarzębina uważa, że każdy człowiek ćpa. Potrzebuje do życia jakiegoś napędu: telewizji z jej nieprzebranymi bogactwami, radia, książek, seksu, papierosów, narkotyków, adrenaliny, psychodelicznych snów, sportu. Każda rzecz mogła stać się obsesją na granicy normalności i ona, jako Monika Szaruga, dziennikarka od takich sensacji, wpadła w wir. Dlatego straciła wszystko, podobnie jak Jan Herlecki, uzależniony od hazardu. Znajdowali się na szczycie, ale przecież stamtąd tak łatwo spaść i Jarzębina wiedziała, ze stoczyła się na własne życzenie."