wtorek, 30 stycznia 2024

"Tajemnica Evana" Danuta Pisarska

 Zgłaszając się na recenzenta nie zawsze czytam opis książki. Często patrzę na tytuł, okładkę, albo słucham intuicji. Tym razem właśnie "szósty zmysł" jak go czasem nazywam zadziałał. 

Miałam okazję dzięki temu poznać, krótką ale jakże emocjonującą historię siedmioletniego chłopca, który jest niepełnosprawny. Książka w odczuciu wydaje się, że napisało ją dziecko. Właśnie ten chłopiec, który opowiada swoją tajemnicę. 

Jak wspomniałam Evan jest siedmioletnim chłopcem, który uważa się za super bohatera. Najbardziej uwielbia supermana i jego strój nosi. Chłopiec po mimo swojego wieku wiązuje się dużą dojrzałością,  której często brakuje nie jednemu dorosłemu.


    Evan postanawia uratować Emme. Kobietę, która pracuje w firmie modelingowej i aby zachować prace musi się odchudzać. Zawarł z nią umowę, że po za parę tygodni odbiorą go rodzice. Ten czas z chłopakiem dużo zmienił w życiu kobiety. Przywiązała się do Evana, a gdy chłopak zachorował obdarzyła go opieką. Niestety na to co miało nadejść i czego miała się dowiedzieć o chłopaku nie była gotowa. 

Książka opowiada o samotności i miłości rodzicielskiej. O tym, że jeśli się czegoś nie ma od początku to się za tym nie tęskni. Pokazuje jak nie raz dzieci są mądrzejsze i bystrzejsze od nas dorosłych. Po przeczytaniu tej historii człowiek zaczyna inaczej spoglądać na świat, zmuszając się do refleksji.


Bardzo dziękuję autorce, że mogłam poznać Evana i jego jakże krótką ale pełną emocji historię. Na prawdę był super bohaterem, który odmienił życie Emmy a być może i wpłyną na moje.

poniedziałek, 29 stycznia 2024

"Niezwykłe podróże Natalki" Izabela Rutkowska

 "Niezwykłe podróże Natalki" jest idealną książką dla dzieci. Kolorowe ilustracje i ciekawostki ze świata zachęcają dziecięce oko. Książka opowiada o małej dziewczynce, która wybiera się w podróż. Pierw do Meksyku gdzie poznaje budowle Majów i Pakala. Poznaje dużo ciekawostek z tej podróży. Następnie poznaje Yeti, który też dużo opowiada o Himalajach. Jej przygody jednak się na tym nie kończą. Kolejnym razem jedzie koleją transsyberyjską i dowiaduje się ciekawostek o Bajkale. Ląduje w Turcji. 

Podczas każdej ze swej podróży poznaje nowe postacie jak i różne ciekawostki z rejonu. Zachęca do tych podróży, jak i sama nie może się doczekać kolejnej. 


Książka idealnie poszerza wyobraźnię i wiedzę na temat różnych miejsc na świecie. Czyta się ją przyjemnie, gdyż jest napisana prostym językiem zrozumianym również dla dzieci. Gratuluje autorce za pomysł i kreatywność w napisaniu takiej książki dla najmłodszych, nie zanudzając faktami a opisując w formie ciekawostek i przygody. 

niedziela, 28 stycznia 2024

"Farreter" Artur Tojza

 Jest to kolejny utwór autora z jakim mam do czynienia. Jednak różni się od "Piekła kosmosu". Tym razem jest to powieść psychologiczno- kryminalna. 

{-"Wszyscy tutaj jesteśmy szaleni" - zacytował nagle Damian, a jego oczy stały się szkliste.- To powiedział Kot z Cheshire do Alicji podczas jednego z ich spotkań. I chyba miał rację. Trzeba być przynajmniej odrobinę szalonym, aby móc wytrwać w tym chorym świecie."}

    Czytając książkę odnoszę wrażenie, że ten cytat najlepiej oddaje charakter powieści. Książka jest o parze detektywów, która dostaje niecodzienne zadanie. Odnaleźć aktywistę LGBT Pana Migotkę. Jest pierwszą ofiarą Mordercy. W tracie prowadzenia śledztwa wychodzą nowe wątki. W tym wychodzi na jaw Klub Myślicieli i jego siódemka członków. Okazuje się, że członkowie owego klubu są na liście mordercy. Mordercy, który jest za razem obserwatorem jak Kot z Cheshire. Podsuwa im wskazówki. 


Książka ma ciekawą fabułę i od pierwszych zdań coś się dzieje. Książka porusza trudny temat pandemii oraz homoseksualizmu. Osoby z tego kręgu, są osobami medialnymi co dodatkowo utrudnia sprawę detektywom. Mają sprawę rozwiązać tak aby jak najmniej trąbili o tym w mediach. Z każdym tropem dowiadują się, że oprawca jest bardzo zorganizowanym wojskowym o pseudonimie "CIEŃ".  W trakcie śledztwa wypływają kolejne informacje o mordercy i o osobach na jego liści. Zostali naznaczeni w języku Jidysz.

Czytając książkę ma się wrażenie, że to wersja Alicji w krainie czarów ale dla dorosłych. Czy czytając książki z dzieciństwa, zastanawialiście się kiedyś jaką rolę odgrywa dana postać. W tym kryminale dowiecie się dużo o roli Kota z Cheshire i jego odniesieniu do mordercy. 

Wszystko łączy ciekawa kompozycja powieści, absurdalne zwroty akcji, luźny język i ciekawie wyrażane opinie przez bohaterów. To wszystko w jednym miejscu za sprawą jednego pisarza. 

A czy wy się zgadzacie ze słowami Damiana, że wszyscy jesteśmy szaleni?

środa, 24 stycznia 2024

"Sieć. Czas adeptów" Agata Lasocka - Myszor

 Miałam poznać twórczość kolejnego autora, z którym nie miałam nigdy styczności. 

Co mogę powiedzieć o jej twórczości, że jest dynamiczna, prostym językiem napisana. Ciągle się coś dzieje dzięki czemu nie zanudza. Poznajemy bohaterów, którzy są nastolatkami z różną przeszłością. Trenerzy, którzy są rówieśnikami adeptów ale znacznie wyżej stopniem przygotowują ich do pracy w Agencji. 


Młodzi adepci na treningach poprawiają swoją sprawność fizyczną. Przystępując do Agencji podpisują klauzurę milczenia i zobowiązują się do nieużywania Talentu wśród cywili. Jednak grupka młodych adeptów jest światkiem napadu na bank. Planują pomóż zakładnikom, nie zważając na zasady i rozkazy. Co doprowadza do małego zamieszania i bałaganu, który musiała ogarnąć Agencja. 

W sumie podczas całego szkolenia młodzi adepci w coś się pakują. Kościół Nowej Ery próbuje pozbyć się Utalentowanych. Puki co ich działania odnoszą ogromny skutek. Agencja dowiaduje się, że są zorganizowani i nieprzewidywalni. 

Jeśli chcesz zaznać trochę dreszczyku, przygody i w czuć się w jednego z Agentów to serdecznie polecam książkę. Po mimo swojej grubej postury czyta się szybko i przyjemnie. Ciekawi mnie również, którego z bohaterów najbardziej polubicie.

poniedziałek, 15 stycznia 2024

"Gorthat uderz pierwszy" Janusz Stankiewicz

 Jak autorzy mają swoje debiuty, ta my prowadzący i czuwający nad BT też mamy swoje debiuty. Taką świeżynę ma Szymon w postacie bool tour'u tej książki. 


    Książka jest zwarta i od samego początku zaczyna się akcja. Z czasem jest coraz gorzej 😂 Mianowicie Gorthat- półork a za razem tytułowy bohater i główna postać książi popada w coraz to nowe tarapaty/ Czekają go różne decyzje do podjęcia, które będą miały skutek w dalszych jego losach. 

W sumie tyle o samej treści, której tak naprawdę niewiele zdradziłam( zabieg celowy 😉) Skupmy się jednak na czymś innym. Książka zawiera dużo krwawych opisów z mordobicia. Pod tym względem nie spodobała mi się, ale autor przemyślanie to napisał i celowo. W książce s trakcie przygód Gorthata zostały rozpoczęte wątki poboczne, które dają wstęp do kolejnego tomu, a które nie zostały rozwinięte w obecnym. 

    Autor przemyślanie napisał książkę dzięki czemu jest spójna, nie ma przeciągłych opisów miejsc czy postaci. Co wpływa na płynność i przejrzystość książki. Podczas czytania jest ciągła akcja, spiski, układy, polityka, handel, morderstwa. Z czego tego ostatniego jest w niej najwięcej. Różne sposoby na zabijanie - podstępem podczas snu albo w otwartej walce w napadzie furii i chęci mordu. Co daje nam nieoczekiwane zwroty akcji i dużo dynamiki. 

Jak dla mnie zbyt duży rozlew krwi chociaż patrząc na całokształt to tak miało być. Pomimo, że nie przepadam za tego typami książek to z chęcią zajrzę do kolejnych tomów aby poznać dalsze losy bohatera oraz rozwiązać pytania jakie się nasunęły podczas czytania. 


piątek, 5 stycznia 2024

"Zbrodnia Ikara" Wojciech Burdelak

 Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki o dosyć osobliwym tytule. Książkę mam dzięki umowie barterowej za co drogiemu autorowi dziękuję. Ale wracajmy do książki :)

"Zbrodnia Ikara" jest dość specyficzną i wymagającą książką. Nie należy do lekkiej obyczajówki a raczej do poważniejszej psychologicznej powieści. Trochę mi zeszło zanim ją przeczytałam i oswoiłam się ze stylem autora. Nie oznacza to jednak, że książka jest ciężka, niezrozumiała albo zanudza. Jest pewnego rodzaju osobliwa jak jej tytuł. 


    Pozwolę sobie ją trochę porównać do innego autora, który powiedzmy, że podobnie pisał. Powiedzmy bo nie do końca mają ze sobą dużo wspólnego. Idąc do sedna wątku. Jak w jednym przypadku tak i w drugim autor ma na imię Wojciech więc, żeby łatwiej było ich rozróżnić będę się trochę posługiwać nazwiskami :) Burdelak nie ma książki podzielonej na rozdziały bardziej na wątki, przemyślenia, sny przeplatane rzeczywistością. Kulawski książkę podzielił na rozdziały z czego składa się jakby z dwóch osobnych powieści, które gdzieś pod koniec książki nachodzą na siebie i zgrabnie się łączą - mówię tutaj o książce "Między światami". W przypadku jednej jak i drugiej książki koniec jest bardzo zawrotny i zmienia postrzeżenie na to co się wcześniej czytało. Odczucie jakby się obuchem dostało po głowie.

To by było tyle z porównań, więc wracamy do Ikara :)

Jak wspomniałam wcześniej nie czyta się jej źle, jest spójna dość dynamiczna, wielowątkowa i bardzo psychologiczna co daje jej u mnie określenie wymagającej. Nie czytałam jeszcze takiego zestawienia, jest zdecydowanie inna od tych co do tej pory czytałam,

    Główną bohaterką wokół, której akcja się dzieje jest Wiesława Ikar - Wieśka :) W książce dowiadujemy się, że jest po 50-tce jest wdową i ma dorosłego syna Piotra. Niby nic specjalnego. Ale jest tu pewien haczyk. Męża przed śmiercią można było uznać za despotę, tyrana i prześladowcę. W późniejszym czasie  Wieśkę spotykają różne dziwne rzeczy, wręcz prześladowcze . Jest obserwowana przez ludzi na zlecenie jej zmarłego męża. Wynajmuje detektywa, który znika. Potem następnego, który po czasie się przyznał, że już wcześniej wiedział o tym zleceniu. (dostał zlecenie od Dawida Ikara aby przyjął zlecenie od Wiesławy - to w takim wielkim skrócie) 

Wracając do sedna czytając książkę ma się wrażenie, że wszystko się dzieje na prawdę, Między przebłyskami innych wątków odnosi się wrażenie, to jej się śni a na samym końcu dowiadujemy się jaka jest prawda. Na ostatnich stronach powieści jesteśmy potrząśnięci i wyrwani z tego letargu, halucynacji i poznajemy co się stało Wiesławie, kim jest Dawid  Ikar. 

    Doznajemy wstrząsu myślowego i sami się zaczynamy poniekąd zastanawiać co jest fikcją, wymysłem umysłu, halucynacjami a co jest prawdą.

Po mimo grubego tomiszcza z czystym sumieniem zachęcam do zapoznania się z tą pokrętną historią i również przeżycie rozdwojenia jaźni. 

poniedziałek, 1 stycznia 2024

Podsumowanie roku

Jeden rok się zakończył, kolejny rozpoczyna, więc przyszedł czas na podsumowanie 😉

W roku 2023 :

  • Przeczytałam 56 książek
  • Brałam udział w 26 Book Tour'ach 
  • Zorganizowała w sumie 6 book tour'ów - 2 trylogie
  • Podjęłam się współpracy recenzenckiej 
Najczęściej czytanymi autorami zostali:
  1. Lara Adrian - 9 książek
  2. Katarzyna Berenika Miszczuk - 6 książek
  3. Jolanta Kosowska - 4 książki
  4. Iwona Banach - 3 książki
  5. Paula Uzarek - 3 książki
Średnio przeczytałam 4,5 książki w miesiącu. 

Byłam na targach książki w Katowicach gdzie miałam okazje spotkać się z:
Katarzyną Miszczuk, Franciszkiem Piątkowski, Mateuszem Rogalskim. 
Byłam na spotkaniu autorskim u Marzeny Orczyk - Wilkowskiej
Jestem w stałym kontakcie z:
  • Agnieszką Czerwińską - prowadze book tour'y 
  • Pawełem Kopijerem - prowadze book tour'y
  • Wojciechem Kulawskim - recenzent
  • Wojciech Buderlak - recenzent
  • Artur Tojza - recenzent

Są to niewielkie sukcesy ale bardzo cieszą 😏 Są też plany na ten rok aby jeszcze bardziej promować czytelnictwo i poszerzyć współpracę z kolejnymi pisarzami. Rok się dopiero rozpoczął a pomysłów cała głowa 😁 Nie zostaje nic innego jak zachęcić was do aktywności.