Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Skarpa Warszawska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Skarpa Warszawska. Pokaż wszystkie posty

piątek, 12 września 2025

"Chata pod starym świerkiem" Wioletta Piasecka BOOKTOUR

 Książkę przeczytałam w ramach akcji book tour u zaczytana Ola.



Książka opowiada o owocowych siostrach - Malinie i Jagodzie. Od pewnego incydentu, który miał miejsce ponad 20 lat temu , siostry nie odzywają się do siebie. Książka jest pełna emocji. Znajdziemy w niej problemy małżeńskie, chęć macierzyństwa, skrywane sekrety, zdradę. Ale przede wszystkim o trudnych życiowych wyborach. Czy siostrą uda się pogodzić po latach?

Powieść porusza serce widząc starania Jagody aby adoptować Piotrusia. Moment, w którym siostry spotykają się po latach sprawiają, że łezka w oku się kręci. A wszystko dzieje się w Chacie pod starym świerkiem gdzie dziewczyny spędziły najlepsze lata dzieciństwa. 

Bywają też momenty, w których nie dowierzasz, że można być tak perfidnie zakłamanym i prowadzić podwójne życie. Nie mniej należało mu się to co go spotkało. Nie jest mi szkoda męża Jagody. Podejście męża Maliny też było irytujące. Akcja trwa w okresie około świątecznym. I mocno można odczuć atmosferę panującą w powieści. Osobiście kibicowałam dziewczyną. 

Autorka w prosty i przyjemny sposób nam przybliża historię bohaterek oraz to co się u nich dzieje. Nie brakuje złości, smutku, żalu, który się przeplata z momentami wspomnień, miłości i nadziei. Okraszona humorem, którego również można spotkać - momentami czarny. 

Jeśli przed świętami chcesz poczuć magię tego okresu, trochę odreagować i się zapomnieć. Pozwolić się wciągnąć w lekturę i przytulną chatkę pod dostojnym świerkiem, który pamięta nie jedno. Jest to idealna lektura na długie zimowe wieczory przy kubku kakao lub herbaty z imbirem. Mnie pochłonęła atmosfera i historia mimo, że czytałam w okresie letnim, miło otulała mnie i "zmusiła" do wspomnień.

niedziela, 4 lutego 2024

"Leśne cuda" Sylwia Kubik

     Po raz kolejny sięgnęłam po książkę Sylwii, która jest napisana prostym i przyjemnym językiem. Autorka wprowadza nas w klimat uroczej kurpiowskiej wsi, gdzie Michalina się przeprowadza za sprawą partnera, który nie podzielał jej zasad. "Leśne cuda" skupiają się na relacjach między bohaterami, ale również ukazuje bogactwo przyrody. Sylwia Kubik tworzy atmosferę, która sprawia, że powieść zachowuje tajemniczy charakter. 

Od pierwszych stron książka porywa czytelnika w swój świat. Kieruje tak wydarzeniami ukazując nieprzewidywalność życia, ku zaskakującemu zakończeniu. Autorka zgrabnie buduje napięcie dzięki czemu chce się przeczytać jeszcze jeden rozdział i poznać dalsze losy Michaliny i Dominika ale również Bucyfałą. 

    Silne charaktery Miśki i Dominika powodują, że pomimo smutnego wątku, wprowadzają wesołe momenty w całej historii. Stwierdzenie "kto się czubi ten się lubi" idealnie tu się sprawdza. Michalina Influencerka i Dominik reporter. Dwa różne światy i stereotypowe podejście Dominika oraz jego docinki w kierunku Michaliny sprawia, że ta znajomość szybciej się zakończy niż się rozpocznie. Sytuacje ratuje Bucyfał czego bohaterowie jeszcze nie są świadomi. Opieka nad koniem i chęć znalezienia opracy bardzo ich do siebie zbliża.



"Leśne cuda: to powieść wielu emocji. Złość i bezradność względem sprawy skatowanego konia po przez determinację i upór w odnalezieniu sprawcy. Książka ukazuje na swoich kartach dużo miłości, ale i samotność pielęgnowaną przez lata. Pokazane jest jak ludzie potrafią niszczyć z różnych pobódek. Tych dobrych jak kłamstwo Ludomiry i tych złych jak oszustwa Roberta. 

Jak się potoczyły losy bohaterów i jakie podjeli decyzje dowiecie się sięgając po książkę, którą polecam.