Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sinester project. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sinester project. Pokaż wszystkie posty

środa, 15 stycznia 2025

"Gorath. Krawędź otchłani" Janusz Stankiewicz BOOKTOUR

 Kolejny tom serii przygód Goratha miałam okazję przeczytać dzięki zorganizowanemu book tourowi. Silnego półorka miałam okazję poznać rok wcześniej:) tak się złożyło, że pierwszy tom wpadł w moje ręce przed wigilią :) Drugi stanowi zaczątek nowej tradycji:) gdyż dzień przed wigilią wyciągałam książkę z paczkomatu. Przypadek.... nie sądzę. I w taki sposób po roku wracałam do mojego ulubieńca.


W tym tomie nie brakuje akcji z Gorthatem, ale jest więcej Evelona i Kathany Marr. Ich intryg i walki o władzę. Jak to u naszego półorka bywa wpakował się w kolejne kłopoty. Tym razem na wyspach. Uciekając z kontynentu miał postanowienie zaczęcie nowego życia. A jak to los weryfikuje nasze plany i je odpowiednio pod siebie koryguje. 

Tak oto Gorath znów robił to w czym jest najlepszy, nie mniej jednak nie jest taki sam jak był na kontynencie. Czy bohaterowi uda się uwolnić od kłopotów, nie wiem muszę sięgnąć po kolejny tom by się przekonać. 

Czego się możecie spodziewać po książce Janusza na pewno zwartej akcji, cały czas coś się dzieje. Krwawe opisy bijatyk i innych morderstw, walkę o władzę i pełno intryg z tym związanych. Nowego przebiegłego przeciwnika, opisów miejsca, ale nie jakieś przesadne; bardziej nakreślające otoczenie niż wycieczka wakacyjna :) 


poniedziałek, 15 stycznia 2024

"Gorthat uderz pierwszy" Janusz Stankiewicz

 Jak autorzy mają swoje debiuty, ta my prowadzący i czuwający nad BT też mamy swoje debiuty. Taką świeżynę ma Szymon w postacie bool tour'u tej książki. 


    Książka jest zwarta i od samego początku zaczyna się akcja. Z czasem jest coraz gorzej 😂 Mianowicie Gorthat- półork a za razem tytułowy bohater i główna postać książi popada w coraz to nowe tarapaty/ Czekają go różne decyzje do podjęcia, które będą miały skutek w dalszych jego losach. 

W sumie tyle o samej treści, której tak naprawdę niewiele zdradziłam( zabieg celowy 😉) Skupmy się jednak na czymś innym. Książka zawiera dużo krwawych opisów z mordobicia. Pod tym względem nie spodobała mi się, ale autor przemyślanie to napisał i celowo. W książce s trakcie przygód Gorthata zostały rozpoczęte wątki poboczne, które dają wstęp do kolejnego tomu, a które nie zostały rozwinięte w obecnym. 

    Autor przemyślanie napisał książkę dzięki czemu jest spójna, nie ma przeciągłych opisów miejsc czy postaci. Co wpływa na płynność i przejrzystość książki. Podczas czytania jest ciągła akcja, spiski, układy, polityka, handel, morderstwa. Z czego tego ostatniego jest w niej najwięcej. Różne sposoby na zabijanie - podstępem podczas snu albo w otwartej walce w napadzie furii i chęci mordu. Co daje nam nieoczekiwane zwroty akcji i dużo dynamiki. 

Jak dla mnie zbyt duży rozlew krwi chociaż patrząc na całokształt to tak miało być. Pomimo, że nie przepadam za tego typami książek to z chęcią zajrzę do kolejnych tomów aby poznać dalsze losy bohatera oraz rozwiązać pytania jakie się nasunęły podczas czytania.