sobota, 24 czerwca 2023

"Szeptucha" Katarzyna Berenika Miszczuk

 Mając w pamięci książki o Wiktorii Bieńkowskiej autorstwa Kasi sięgnęłam po Kwiat Paproci. 


Katarzyna ma lekkie i dowcipne pióro w temacie słowiańskim prezentuje się trochę inaczej niż w wyżej wymienionych książkach. Jednak nie mogę powiedzieć niczego złego. Chociaż zadziwia mnie upór Gosławy do brania lekcji u szeptuchy.  

Jesteśmy w Królestwie Polskim , gdyż przed wiekami Mieszko I nie przyjął chrztu. Dynastia Piastów dalej obejmuje rządy a zamiast Wielkanocy mamy Jare Gody.

Gosława jest po studiach medycznych, ale żeby zacząć prace w zawodzie musi odbyć roczne praktyki u Szeptuchy. Dziewczyna nie wierzy w przesądy, demony, ani tym bardziej w słowiańskich bogów uważając ten rok za stratę czasu. Wkrótce na własnej skórze przekona się że szkiełko i oko czasami  nie wystarczą.

Gosia podczas tych praktyk dostaje różne zadania od Baby Jagi. W tym czasie spotyka po raz  kolejny  Mieszka, który jest uczniem lokalnego kapłana Mszczuja. Jaga jak i Sława przyjaciółka u której mieszka w Kielcach przestrzegają ją przed nim. 

Co ma takiego za skórą Mieszko i dlaczego próbują ją zrazić do niego dowiecie się w książce. Jak również co sprawiło, ze zaczęła wierzyć w słowiańskich bogów jak i demony?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz