piątek, 19 lipca 2024

"Humburg" Wojciech Kulawski

Na samym początku chciałam bardzo podziękować autorowi za nadesłanie książki.😘 Był to bardzo miły prezent, który nie zostanie zapomniany.☺️
Dzięki wspaniałomyślności autora, który mi zrobił niezwykłą niespodziankę miałam okazję przeczytać kolejną jego powieść. Tym razem mam do czynienia z kryminałem, ale nie byle jakim. 


Autor zaskoczył mnie trochę- w książce jedna z bohaterek , która jest policjantką kryminalną na urlopie czytała kryminał. Kryminał był autorstwa właśnie Wojtka i sam w swojej wymyślonej książce (tak zakładam, że wyobraźnia poniosła🫣) wypowiadał się najgorzej jak to możliwe. Co pokazuje, że autor ma dystans do siebie, ale również niezły chwyt marketingowy.😁🤔🧐 Pierwszy raz się z czymś takim spotkałam. 
Wracając jednak do samej książki. 

Mamy okazje w niej poznać dwie główne bohaterki, od których wszystko się zaczyna. Marzena Gibała jest policjantką kryminalną👮 oraz jej koleżanka ze szkolnych lat Jadwiga Zając, która pracowała w firmie budowlanej👷. Dziewczyny kiedyś obiecały sobie, że pojadą razem na egzotyczne wakacje na wyspach. 🌅
I właśnie nadarzyła się okazja spędzenia urlopu na Balearach, a dokładniej na Majorce. 

Podczas pobytu Marzena rozpoznaje swoją znajomą, której kiedyś pomogła - Iwonę Strychalską i jej narzeczonego Benito Carrillo. Niby nic specjalnego wakacje na wyspach, plaża🏖️, drinki🍸🍹 i imprezy💃. 
Ale jak to Polki musiały się w coś wpakować podczas jednej z takich imprez. Jadwiga zmieniła się nie do poznania, Marzena wplątała się w jakąś kabałę narkotykową przez co była ścigana przez dwóch bossów narkotykowych. 🕴️🕴️

Jak została sprawa rozwiązana i kto pociągał najwięcej za sznurki, dowiecie się czytając książkę. Książka wciąga, gdyż akcja jest zwarta i płynna. Podczas czytania nie odczuwa się zmęczenia autora i wymyślania na szybko wątków. Jest to wszystko zgrane w całość. Czytając książkę pewnych rzeczy możesz się domyślać, ale nie jest jasno pokazane, że twoje przypuszczenia się sprawdzą. Co dodatkowo działa na korzyć. Bohaterowie nie są przerysowani ani idealni. Jest kilka momentów, gdzie czytelnik się uśmiechnie, gdyż po mimo, że to kryminał, wątków z poczuciem humoru nie brakuje. 

Po poznaniu książki zacznę się zastanawiać, gdzie wybierać się na wakacje. Polecam sięgnąć i zanurzyć się w przygodzie mafijnej. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz