Willa przy Perłowej jest kontynuacją Księgarenki na Miłosnej. Księgarenka mnie zauroczyła i byłam ciekawa dalszych losów bohaterów Miasteczka. Tym razem cała fabuła jest skupiona na Willi przy ulicy Perłowej.
Książka porusza wiele trudnych tematów i skłania do przemyśleń. Czyta się ją lekko i przyjemnie. Nie brakuje wątku miłosnego, ale również trudnych relacji między bliskimi. Główną bohaterką jest Michalina. Dziewczyna, która została zraniona przez ojca i przyjaciółkę. Postanawia przyjechać do stryja, z którym za sprawą ojca Michaliny kontakt się urwał. Zamieszkują razem nie pytając się nawzajem o nic.
Gdy Miśka przypadkowo poznaje Krystynę, trafia do Willi przy Perłowej, gdzie za niewielkie wynagrodzenie i mieszkanie postanawia pomóc Grażynie. Niestety jej pomysły są ciągle, krytykowane przez Adama- syna właścicielki. Czy Willa ma szanse odzyskać swój dawny blask?
Książka umili wam zimowe wieczory, jest lekka i przyjemna. Autorka zadbała oto by nie zamęczyć czytelnika, a wciągnąć w wir wydarzeń. Czytelnik ma ochotę bliżej poznać bohaterów i losy Willi. Pokazuje, że ucieczka przed problemami i rozmową nie sprawią, że znikną. Jest to kolejna powieść autorki o bezinteresownej pomocy, międzyludzkich relacjach, przyjaźni i niedomówieniach, które bardzo potrafią skomplikować życie.
Pokazuje nam, że zawsze warto spróbować od początku, a najlepsze nas spotyka w momencie, w którym się tego nie spodziewamy. Powieść pełna miłości i trudnych relacji, które zostawiają nas z nadzieją. "Willa przy Perłowej" tak jak wcześniej "Kawiarenka na Miłosnej" zostawia furtkę dla czytelnika. Szansę na kolejną książkę o lodach mieszkańców w małym Miasteczku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz