"Technobajki i e-baśnie" Alicja Złotowska WSPÓŁPRACA

 Wzięłam pod swoje skrzydła w ramach współpracy recenzenckiej niezwykłą książkę. Zawiera ona trzy opowiadania / bajki idealnie wkomponowujące się w dzisiejsze czasy, gdzie dominuje technologia i Internet. Każda z bajek opowiada o bohaterze, który mierzy się ze swoimi trudnościami. Nieśmiałością, walką z chorobą, przyjaźni. 

Jesteś super - znajdziemy tutaj chłopca, który spełnia marzenia ojca i chodzi do klasy sportowej mimo, że wolałby do informatycznej. Nie chcąc martwić zapracowanych rodziców i obarczać ich swoimi problemami, codziennie mierzy się z trudnościami w szkole. Jedynie gdzie jest szczęśliwy to w swojej grze, gdzie świetnie radzi sobie z wieloma dziedzinami, które w realnym życiu sprawia najwięcej trudności. Czasem jedno zdanie, okazujące wsparcie i docenienie wystarczy aby nabrać nowej energii.

Niesamowity Niań - opowiada zaś o robocie, który nie grzeszy zgrabnością ani wyglądem. Dziadek Sary po jej komentarzu na temat niezgrabności Niania opowiada historię dlaczego robot jest z nim, po mimo wielu napraw.  Dowiaduje się, historii skąd się wziął u dziadka i jego tajemnicę związane z programem Świeży Start. Okazało się, że to unikalny wojskowy robot, posiadający specjalną możliwość po "usłyszeniu" komendy -Niań potrzebuję cię - 

Ostatnim opowiadaniem jest Wirtualne przytulasy - w tym opowiadaniu poznajemy dziewczynkę, która na skutek choroby ma bardzo obniżoną odporność, co wiąże się z brakiem możliwości chodzenia do szkoły, sklepu czy place zabaw. Nikt też jej nie odwiedza z obawy o zarazki, które mogą jej bardzo zaszkodzić. Tutaj również z pomocą wkracza technologia. Dziewczynka całe dnie spędza przed komputerem na grach i forach. Gdy matka musi wyjechać zostaje pod opieką studentki z innego miasta na okres wakacji. Róża nie dopuszcza jej do siebie, a Elżbietę traktuje jak wroga. Widząc, że nic nie wskóra, postanawia zastosować podstęp. 

Jak się kończą opowiadania musisz dowiedzieć się samemu jak bohaterowie rozwiązali swoje problemy, jak wpłynęły na nich poszczególne zdarzenia i jaką rolę w tym wszystkim odegrały technologie. Osobiście polecam, momentami łezka w oku się zakręciła. Nie brakuje w nich emocji silnych jakie potrafią przeżywać dzieci. 

Książka może posłużyć również w zajęciach w przedszkolach, gdyż nie brakuje w niej wielu lekcji. "Rozkładając" na czynniki pierwsze, każde z opowiadań ma się możliwość wysnucia różnych wniosków. Mogą być bardzo rozmaite w zależności  od tego jak jest odbierana przez czytelnika.