"Zapach ziół" Maja Drozd BOOKTOUR

Wydawać się mogło, że to książka sielsko- anielska. Dworek na uboczu w maleńkiej wsi, córka lekarza, która leczy ziołami. Miejscowi nazywają ją szeptuchą. Niestety życie Ewy nie jest łatwe. 

Ewa jako pani na włościach bardzo dobrze się czuła w Zalesiu. Przychylność mieszkańców zaskarbiła dzięki wiedzy medycznej i znajomości ziół. 

Książka pokazuje nam wielkie oddanie do pasji, swoich poglądów oraz miłość do drugiego człowieka. Podczas czytania poznajemy bliżej  Ewę, Antona i Tadeusza. Jest to trudny czas dla wszystkich, ale nasi bohaterowie mogą na siebie liczyć. 

Książka posiada specyficzny klimat mimo braku nagłych zwrotów akcji. Przebywając w Zalesiu czujemy błogi spokój. Mieszkańcy małej wsi sobie pomagają, a bohaterowie mierzą się z problemami. Akcja książki toczy się w czasie zaborów, gdzie Zalesie należy do Carstwa Rosyjskiego.

Mimo założenia rodziny i posiadanej ziemi Tadeusza ciągnie do rewolucji. Ciągłe wyjazdy w sprawach, których nie chciał powiedzieć Ewie sprawiają, że w pada w duże tarapaty. Zostaje zesłany na Sybir, gdzie po 10 latach ma wrócić. 

Czy mu się to udało oraz jaka była przyczyna zesłania dowiecie się jedynie sięgając po książkę. Powieść dostarcza nam wielu emocji, od złości na bohaterów po strach i nadzieję. Przyjemny styl pisarski sprawia, że książkę szybko się czyta. Sama historia również wciąga. Przy okazji poznajemy dużo ziół, które Ewa wykorzystuje lecząc mieszkańców wioski.