środa, 28 lutego 2024

"Wszystkie nasze poplątane ścieżki" Kira Zielińska

 Dzisiaj przychodzę do Was z książką recenzencką. Nie wiem jak Wy macie, ale u mnie każda książka ma swój czas. Nie zdarza się przypadkowo. W ten sposób już kilka tytułów zostawiło ślad w moim umyśle, gdyż to był odpowiedni moment dla nich. 

To samo mogę powiedzieć o książce Kiry, gdyż podchodziłam do niej kilkakrotnie, ale dopiero teraz był dobry czas do przeczytania. Jak to mówią nic nie jest dziełem przypadki.

    Książka sama w sobie jest obszerna, napisana łatwym językiem z ciekawymi wątkami. Opowiada o Janie Redzie, który od najmłodszych lat miał pod górę. Wcześnie stracił matkę, ojciec nie udźwigną obowiązku ojcowskiego i stoczył się w alkoholizmie. Reda jako nastolatek już pracował, rzucił szkołę i zatrudnił się w warsztacie samochodowym kumpla. W jego brutalnym świecie miał wsparcie przyjaciół Gajdy, Cichego, Wawrzyna i przede wszystkim Marty, która chłopakowi nie była obojętna.


Kiedy zmarł ojciec, Reda dostał propozycję zmiany swojego losu. Przed wyjazdem wyznał to co czuje od lat Marcie co kończy się seksem. Potem Reda wyjeżdża i nie wierzy, że los się do niego uśmiecha. Na jego drodze staje Ada. Spotykają się mimo niechęci Ady rodziców co kończy się ślubem. I w wieczór kawalerki znowu się skrzyżowały ścieżki Janka i Marty. 

    Co miało wpływ na dalsze losy chłopaka, Marty i Ady. Niestety los postanowił z niego zakpić i podczas porodu Kornelii Ada umiera. Zostaje z tróją dziewczynek sam i próbuje się pozbierać. Do chodzi do momentu, kiedy uświadamia sobie, że powiela zachowanie ojca. Po czym postanawia na zmianę dla dziewczynek. 

Pomagają mu przy tym przyjaciele i rodzice Adrianny. Czy radzi sobie ze stratą żony, jaki wpływ ma na jego życie Marta? Co się stało w wieczór kawalerski i jakie niosą konsekwencje Janka decyzje i wybory dowiecie się jedynie z książki.

    Książka pokazuje również jak życie potrafi być poplątane. Jak losy różnych ludzi są ze sobą poplątane oraz pokazuje co tak na prawdę w życiu jest ważne. Udowadnia, że jest z góry założony jakiś plan wobec nas, ale to od nas zależy, którą drogę wybierzemy i dokąd nas poprowadzi.

czwartek, 22 lutego 2024

"Zapisane w sercu" Agata Sawicka

 Chociaż minęło kilka dni od przeczytania książki dalej żyję losami bohaterów i zastanawiam się, czy gdyby podjęli inne decyzje ich życie byłoby prostsze. Książka bardzo wywarła dużo emocji u mnie. Najwięcej chyba gniewu, że w tak trudnych czasach brat, bratu jest wilkiem. Nie brakowało u mnie też uśmiechu na twarzy w momentach weselszych, gdy życie po mimo tragedii napawało nadzieją. Były też momenty kiedy łzy same napływały do oczu. 

Ela jako mała dziewczynka słuchała opowieści dziadka Kajetana o Wołyniu. Po jego śmierci postanawia pojechać do Łucka, gdzie zabiera notes, który znalazła w rzeczach dziadka. Czytając go poznaje historię trzech dziewczyn Wiry, Chajki i Heleny. Z notatek dowiaduje się bardzo dużo co się działo na Wołyniu w czasie wojny. 

  Po mimo że  bohaterkami są przyjaciółki Ukrainka, Żydówka i Polka, które od dziecka się razem wychowują i są dla siebie jak siostry oraz o ich rodzinach to cała historia skupia się głownie  na Helenie. 

Helena ma bardzo dobre serce. Pomaga ukrywać Chajkę i naraża resztę rodziny przy tym. Podejmuje trud i ryzyko uratowania przyjaciółki Żydówki. Nie brakuje w życiu Heleny momentów grozy. Jednak Jurij nie wydaje jej chociaż spostrzega się, że jest Polką a nie Ukrainką, za którą się podaje. Nie wydaje również jej rodziny gdy znajduje Chajkę. 

W tak brutalnym czasie i mimo różnic narodowościowych zawiązuje się miłość co w całej tej powieści dodaje trochę koloru do szarości dnia codziennego. Niestety w obliczu wojny i  bólu związanego ze stratą, ludzie są wstanie zdradzić nawet przyjaciół. 

Książka porusza bardzo trudny temat rzezi wołyńskiej. A ja nie przepadam za tematyką wojenną w książkach to jednak cieszę się, że sięgnęłam po tą powieść. Nie powiem, że czytało się ją lekko, łatwo i przyjemnie patrząc na temat wojny i pokazanie ile ludzi tam zginęło. Jednak skupiając się na stylu pisarskim i płynności opowiadanej w niej historii mogę jednak uznać ją za przyjemną. 

Żeby przeżyć razem z Hanką jej historię, poznać te emocje, które mnie do teraz trzymają na samo wspomnienie książki. Trzeba ją przeczytać samemu i wyruszyć w tą niezwykłą podróż. Tak niezwykłą, bo po mimo bólu i straty jest pełna nadziei i oczekiwania. Wypełnia ją miłość przeplatana strachem o życie swoje i najbliższych. 

Zapowiedź patronacka - "Słona wanilia" tom 3 Artur Tojza

#zapowiedź #ArturTojza #SłonaWanilia #YA #LiteraturaObyczajowa #Romans

Czas na wielki finał słono-słodkiej opowieści o dorosłych nastolatkach, którzy muszą stawiać czoła przeciwnością losu, uczą się budowania silnych relacji oraz podejmują pierwsze poważne decyzje w swoim, jakby nie patrzeć, dorosłym życiu.

To nie jest typowy romans YA, gdzie mamy jedynie nieskomplikowane miłostki i wiecznie niezdecydowanie. Nie. Bohaterowie tej opowieści są dojrzali, bo życie dość szybko to na nich wymusiło. Niestety zaowocowało to nieufnością oraz zbyt szybki osądzaniem tych, których historii nie znali. Jednak wynieśli z naukę z tych lekcji i teraz idą dalej w tej krętej wędrówce przez życie.

Trzecie i zarazem ostatni tom "Słonej wanilii" koncentruje się na Annie. Dziewczynie skrytej, cichej, a przy tym niezwykle inteligentnej i atrakcyjnej. Taka mieszanka budzi u rówieśniczek zazdrość, która u Anny owocuje niepewnością oraz brakiem wiary w samą siebie. Nie pomagają rodzice, których dziewczyna postrzega inaczej niż to kim są w rzeczywistości. Zbywali jej pytania o to, czemu jest jedynaczką, dlaczego nie utrzymują kontaktów z rodziną czy czemu tyle pracują. W domu zawsze czekała na nią cisza, będąca czymś jeszcze gorszym od zawistnych plotek lub zbyt pewnych siebie zalotników. Jednak w życiu Anny pojawił się ktoś, kto pomógł jej wydostać się z tej otchłani. Szybko się jednak okazało, że w mroku są ukryte rodzinne sekrety, mogące diametralnie zmienić życie wielu osób.


Premiera książki przewidziana na tegoroczną Wielkanoc, czyli 31.03.2024 🙂 

środa, 21 lutego 2024

Zapisy na Book Tour - "Pozory mylą" Magdalena Chomiuk

 












Serdecznie zapraszam was do udziału w book tour z książką "Pozory mylą" Magdalena Choniuk, który organizuje z autorką.
Na wasze zgłoszenia czekam do 01.03.2024r. lub do wyczerpania 20 miejsc.
Prosimy zapoznajcie się z zasadami bt:

Opis
Ewa, młoda kobieta z Warszawy dowiaduje się, że odziedziczyła gospodarstwo rolne na pomorskiej wsi po tym, jak zmarł nieznany jej dziadek. Dziewczyna pragnąc zmiany w swoim życiu decyduje się na przeprowadzkę w poszukiwaniu swoich korzeni i szczęścia. Życie na wsi jednak nie wygląda tak jak to sobie wyobrażała. Mieszkańcy, a zwłaszcza sołtys, nie potrafią jej zaakceptować i rozsiewają nieprzychylne plotki. Na domiar złego ma podstawy przypuszczać, że jej dziadek wcale nie umarł na zawał tak jak jej powiedziano. Wiele poszlak wskazuje na morderstwo...

 

piątek, 16 lutego 2024

Zapisy do Book Tour - Better that you Ann Holly

 


Serdecznie zapraszam was do udziału w book tour z książką "Better than you" Ann Holly, który organizuje z autorką.

Na wasze zgłoszenia czekam do 01.03.2024r. lub do wyczerpania 20 miejsc.

Prosimy zapoznajcie się z zasadami bt:


opis:

Wychowana w sierocińcu Angela dołącza do elitarnej szkoły średniej, gdzie nastolatki z bogatych rodzin żyją według określonego kodeksu. Dziewczyna zamierza działać po swojemu, czyli po prostu skupić się na nauce. Wykorzystać jak najlepiej szansę, którą dostała od losu.

Przekraczając próg budynku Drumford, nie ma pojęcia, że czeka ją piekło. Od początku podpada najbardziej wpływowej osobie w szkole, Jess, a i reszta jej współlokatorek zdaje się nadawać na innych falach.

Gdy Angela poznaje Matta, kapitana szkolnej drużyny koszykówki, jej serce zaczyna bić szybciej. Ona również wpada chłopakowi w oko, jest tylko jeden problem…

Matt oficjalnie ma dziewczynę – królową szkoły Jess.

Czy w świecie pełnym intryg i układów jest miejsce na miłość i przyjaźń?

Pozycja idealna dla miłośników Plotkary i Szkoły dla elity.

 

"Sprawy rodzinne" Iwona Mejza

Książka Iwony jest w formie pamiętnika, a nie bardzo lubię taką formę chociaż sama swego czasu pamiętnik powadziłam. Jednak ta książka ma przyjemny styl i mimo to szybko się czyta. Opowiada o Monice, która po siedmiu latach małżeństwa (jak dobrze pamiętam) dowiaduje się, że jej mąż jak to ładnie ujęła ma pojemne serce. Pierwszą osobą, z którą została zdradzona okazała się jej wspólniczka, z którą prowadziła biuro. Potem przyszła do niej jeszcze Marzenka. 


Wszystko było by "normalne" jakby przeklęła ich w diabły (ja bym ta zrobiła), ale nie Monika. Ona uświadomiła sobie swoją naiwność i łatwowierność. A tamtych było jej po prostu żal. 

Autorka tak wykreowała postać Moniki i Pachworkowej rodziny, że miło i przyjemnie się czytało. Po mimo kilku sytuacji kiedy miało się ochotę Olka powiesić za jego podejście. Książka pokazuje jak życie jest zaskakujące i nieobliczalne. Ukazuje jak w najmniej spodziewanym momencie potrafi zaskoczyć i nieoczekiwanie nawiązać się nowe przyjaźnie. 

Jest to pierwsza książka autorki jaką miałam okazję przeczytać lecz nie ostatnia. Jej lekkie pióro, przyjemny sposób pisania i poruszanie tematów zwyczajnego człowieka sprawił, że mam ochotę sięgnąć po inne teksty autorki.


niedziela, 4 lutego 2024

"Leśne cuda" Sylwia Kubik

     Po raz kolejny sięgnęłam po książkę Sylwii, która jest napisana prostym i przyjemnym językiem. Autorka wprowadza nas w klimat uroczej kurpiowskiej wsi, gdzie Michalina się przeprowadza za sprawą partnera, który nie podzielał jej zasad. "Leśne cuda" skupiają się na relacjach między bohaterami, ale również ukazuje bogactwo przyrody. Sylwia Kubik tworzy atmosferę, która sprawia, że powieść zachowuje tajemniczy charakter. 

Od pierwszych stron książka porywa czytelnika w swój świat. Kieruje tak wydarzeniami ukazując nieprzewidywalność życia, ku zaskakującemu zakończeniu. Autorka zgrabnie buduje napięcie dzięki czemu chce się przeczytać jeszcze jeden rozdział i poznać dalsze losy Michaliny i Dominika ale również Bucyfałą. 

    Silne charaktery Miśki i Dominika powodują, że pomimo smutnego wątku, wprowadzają wesołe momenty w całej historii. Stwierdzenie "kto się czubi ten się lubi" idealnie tu się sprawdza. Michalina Influencerka i Dominik reporter. Dwa różne światy i stereotypowe podejście Dominika oraz jego docinki w kierunku Michaliny sprawia, że ta znajomość szybciej się zakończy niż się rozpocznie. Sytuacje ratuje Bucyfał czego bohaterowie jeszcze nie są świadomi. Opieka nad koniem i chęć znalezienia opracy bardzo ich do siebie zbliża.



"Leśne cuda: to powieść wielu emocji. Złość i bezradność względem sprawy skatowanego konia po przez determinację i upór w odnalezieniu sprawcy. Książka ukazuje na swoich kartach dużo miłości, ale i samotność pielęgnowaną przez lata. Pokazane jest jak ludzie potrafią niszczyć z różnych pobódek. Tych dobrych jak kłamstwo Ludomiry i tych złych jak oszustwa Roberta. 

Jak się potoczyły losy bohaterów i jakie podjeli decyzje dowiecie się sięgając po książkę, którą polecam.